Kto chociaż raz w życiu kładł na ścianie fototapetę ten wie, że położenie jej potrafi być dramatycznie trudne. Nie mniej jednak wystarczy wiedzieć, jak się do tego zabrać. Żeby było lepiej tym, przed którymi takie wyzwanie stoi to od razu napiszmy, iż jest to i tak o wiele prostsze aniżeli położenie tapety ze wzorem. Fototapetę zazwyczaj otrzymuje się w kilku paskach, czyli metrach bieżących i wystarczy wszystko jedynie równiuteńko przykleić. No właśnie, i tutaj zaczynają się schody. Bo tapetę z fotografią wymęczyć nietrudno, zwłaszcza kiedy po przyklejeniu ją naciągamy i rozciągamy na wszystkie strony świata chcąc wszystko wyrównać do wzoru. Tym czasem równo przykleić wszystko trzeba od początku. Warto mieć w domu stół malarski, ale jeśli go nie ma to może do tego przydać się zwykły stół. Cała sztuka polega na tym, że musimy mieć też do tego gumowy wałek, który pozbędzie naszą tapetę pęcherzyków powietrza. Dzięki wykorzystaniu tego narzędzia tapeta powinna się elegancko rozłożyć na ścianie. Ale do tego przy jej przyklejaniu trzeba pamiętać o dwóch bardzo ważnych rzeczach. Trzeba bardzo równo przyłożyć dwa paski do siebie u góry a także mieć poziomicę i potrafić z niej skorzystać. Bo przyklejenie wszystkiego równo u góry a także z zachowaniem idealnego pionu gwarantuje, że cały obrazek będzie leżał idealnie równo a wszystkie elementy fototapety będą do siebie idealnie pasować. Do tego wszystkiego trzeba się jeszcze należycie przyłożyć, ponieważ jakiekolwiek zaniedbanie może nas drogo kosztować. Na przykład kupno nowej fototapety.
